kotlety ziemniaczane z groszkiem, prawie wiernie wg przepisu Jadłonomii, do tego dip czosnkowo-koperkowy na bazie majonezu z makaronu i resztka pieczonych warzyw z poprzedniego dnia (marchewka, pietruszka, skorzonera, burak, wytaplane w oleju z przyprawami). W charakterze surówki - kawałek selera naciowego, maczanego w tym samym dipie.
MNIAM!U Młodej:
marchewka i pietruszka z mojego talerza, oprócz tego kotelcik ziemniaczany z groszkiem, przyprawiony tylko kurkumą i uprażony na suchej patelni (zresztą niepotrzebnie).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz